Blog

?Jak przeżyć święta?
?Jak przetrwać święta z rodziną?
?Jak radzić sobie w święta?
?Jak wytrzymać z rodziną?

Cieszenie się życiem i doświadczanie przyjemności – stan (niby) normalny, pożądany, a dla wielu niedostępny. Życie w Krainie Wiecznego Napięcia nie sprzyja beztrosce. Trzeba zachować czujność i kontrolę otoczenia, aby przetrwać. Realnie zagrożone jest życie emocjonalne.

Wbrew pozorom lokowanie się w sytuacji słabszego, niemogącego, bez wpływu na rzeczywistość, daje wiele korzyści w relacjach. Ta rola jest stabilna, nienaruszalna, bezpieczna. Należy ją chronić, bo jest bezsilna. Nie bierze się jednak znikąd. Jej źródła są w głęboko zapisane w specyficznych doświadczeniach dynamiki relacji z rodzicami.

Kiedy nie mam doświadczenia bezwarunkowego zauważania mnie i moich przeżyć, uczę się zabiegać o to inaczej. Opracowuję strategię na przetrwanie: kiedy będę ratować wszystkich i wszystko, wtedy będę ważny_a! ?

Dobre relacje, w których jest szacunek, zaufanie i ciekawość siebie wzajemnie, to najlepszy suplement dla poczucia szczęścia i dobrego zdrowia. O wiele skuteczniejszy niż pieniądze, piękny dom i wakacje marzeń. Relacja, w której można się rozpaść bezpiecznie, czyli pokazać swoją bezbronność, miękki brzuch, znacząco zmniejsza podatność na lęk i depresję, uodparnia na stres i możliwość wykształcenia się traumy.

Dużo w nim o cierpieniu, opuszczeniu, rozdzierających emocjach i samotności. Niemało o strategiach na przetrwanie pośród niekończącej się burzy. Czy traumatyczne doświadczenia to prosta droga do nieszczęśliwego życia?

Codzienność, mimo drobnych i ogromnych sukcesów, wypełniona jest nienazwanym, trudno uchwytnym przekonaniem i poczuciem, że coś ze mną nie tak. Jestem pechowa. Za mało męski, niezbyt seksowna, nie tak zaradny ?

Zapraszamy Was do odsłuchania kolejnego odcinka, w którym przyglądamy się temu, jak buduje się poczucie własnej wartości, jak je wzmacniać na przestrzeni życia i najważniejsze: że nie ma takiej rany, której nie da się zaopiekować, zagoić i otworzyć na nową jakość życia pełnego satysfakcji ?

Skoro w ostatnim odcinku ustaliliśmy już raz na zawsze, że każdy emocje ma i każdy ich doświadcza po swojemu, rozważmy, który ze sposobów jest konstruktywny i pomaga zachować zdrowy dystans do i od emocji, a który jest nałogowy i może być uzależniający.

Kraina mroczna, tajemnicza i zimna ? – niczym Buka. Jedną z podstawowych trudności, z jaką mierzą się DDD są nieuchwytne, a jednocześnie obezwładniające poczucie lęku i samotności. Jednym z powodów tak zdeterminowanego napięciem przeżywania są mechanizmy regulowania swoich emocji wyniesione z dysfunkcjonalnego systemu rodzinnego.